Oleskie liceum matematykami słynie
     Mecze matematyczne były popularną formą prezentacji dorobku naukowego matematyków okresu Renesansu. Najsłynniejsze odbywały się we Włoszech w XVI w. Niejako na ich wzór Instytut Matematyczny Uniwersytetu Wrocławskiego zorganizował Dolnośląskie Mecze Matematyczne o puchar Prezesa Fundacji Stypendialnej Matematyków Wrocławskich. Niezależnie od nazwy mogą w nich uczestniczyć szkoły spoza Dolnego Śląska. We wrześniu 2001r. do rozgrywek zgłosiło się LO im. Lotników Polskich w Oleśnie i ...
     Jak to działa?
     Mecze DMM rozgrywane są systemem pucharowym. W każdej rundzie rozgrywane są dwa mecze - tzw. rozpoznawczy i rewanżowy, a ich gospodarzami są kolejno obie szkoły. W każdym meczu bierze udział 10 osobowa reprezentacja danej szkoły. Każda drużyna w osobnych salach rozwiązuje zestaw 10 zadań. Po godzinie wszyscy zbierają się w jednej z sal, gdzie następuje właściwa rozgrywka. Kapitanowie losują, która drużyna rozpocznie grę. Wskazuje ona zadanie, które powinna rozwiązać drużyna przeciwna. Drużyna, której zadano zadanie, może je przyjąć lub odbić. Jeżeli zadanie zostanie odbite, rozwiązuje je drużyna, która je zadała. Nad prawidłowością przebiegu meczu czuwa jury. Ocenia rozwiązania zadań oraz rozstrzyga wszystkie kwestie sporne. Zadania przyjęte ocenia się w skali od 0 do 10 pkt., zaś odbite od -10 do +10 pkt. (zapobiega to zadawaniu zadań, których samemu nie potrafi się rozwiązać). Potem drużyny zadają sobie na przemian kolejne zadania. Mecz kończy się po rozwiązaniu 8 spośród 10 zadań z listy.
     Czas na zawody.
     W I rundzie organizatorzy kojarzyli szkoły usytuowane możliwie blisko siebie. Przeciwnikiem oleskiej szkoły zostało więc LO w Kluczborku. Po pierwszym remisowym meczu rewanż wynikiem 25:18 wygrali uczniowie z Olesna. Spotkania przebiegały w bardzo sympatycznej atmosferze, pomimo że emocje w walce o wygraną były silne.
     W drugiej rundzie przeciwnikiem oleśnian był Wrocław, a konkretnie IV LO. 20 grudnia 2001 wrocławianie przyjechali do Olesna i po dość wyrównanym meczu (30:26) wygrali nasi. Do Wrocławia pojechali z nadzieją, ale też trochę, co tu ukrywać, z obawami. Okazało się, że niepotrzebnie. Już w połowie rozgrywki było jasne, że nie przegrają. W efekcie wywieźli dość okazałe zwycięstwo 38:22 i popsuli gospodarzom humory.
     Trzecia runda i ponownie stolica Dolnego Śląska. Pierwszy mecz z IX LO odbył się w Oleśnie w czasie ferii zimowych. Po zapoznaniu się z zadaniami od razu było widoczne, że zaczęła się poważna matematyka: m.in. równania funkcyjne i równania w liczbach całkowitych. Po dobrym meczu uczniowie oleskiego liceum wygrali 21:18.
     IX LO ma swoją siedzibę przy placu Dominikańskim we Wrocławiu. To duża szkoła, ma dwa razy tyle uczniów, co LO w Oleśnie. Mecz rewanżowy rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy, którzy uzyskali przewagę. Rozgrywka była zacięta, nawet nieco nerwowa. W końcówce gospodarze, nie mogąc sobie poradzić z zadaniami, zaczęli je odbijać. 26 luty okazał się szczęśliwy dla drużyny z Olesna - znowu wygrali 20:11. Oznacza to awans do półfinału DMM. Olescy licealiści znaleźli się więc w gronie sześciu najlepszych szkół średnich tych rozgrywek (w finale 18.05.2002r. wezmą udział trzy drużyny).
     Kto tak potrafi?
     Ten duży sukces odniosła drużyna w składzie: Jan Doleczek IVa (kapitan), Joanna Kasprzyk IVd, Łukasz Stocki IVf, Anna Pollok IIId, Maciej Łęgosz IIIa, Przemysław Łuczyński IIIa, Paweł Marcinkowski IIIa, Tomasz Charkiewicz IIId, Waldemar Respondek IIb, Piotr Lesik IIb, Justyna Kleszcz IIa, Anna Chałupka IIa, Marek Nowak IIc i Anita Kaczorek IId.
     Czy uda się im awansować do wielkiego finału? Zobaczymy. Będziemy trzymać kciuki, a o wynikach tych matematycznych zmagań poinformujemy na łamach naszej gazety.
     FaMa (OGP 4(40)/kwiecień 2002)
     eM
     
     

---

GÓRA