Odbić piłkę 30 tysięcy razy z rzędu?
CZARODZIEJ PIŁKI W PRASZCE

We wtorek (7 XI 2000r) w praszkowskiej hali sportowej odbył się show, którego gwiazda był z żongler Andrzej Kukla.
Andrzej Kukla zaczął traktować żonglerkę na poważnie w 1989 r. Oswojenie piłki koszytowało jednak sporo pracy. I powiodło się - piłki są mu posłuszne jak mało komu. Podbija nogami, głową, barkami, potrafi z nimi maszerować przez wiele kilometrów, wspinać się po drabinie i żonglować dowolnie długo. Pan Andrzej żongluje nie tylko popularną futbolówką ale także piłkami do koszykówki, tenisa stołowego i ziemnego, a także piłką do rugby.
Oto rekordowe wyniki Andrzeja Kukli:
28 sierpnia 1992 r., Zawiercie - żonglowanie piłką koszykową przez 3 godz. 20min;
31 stycznia 1993 r., Bełchatów - żonglowanie piłką do rugby przez 41 min. 12 s.,
12 marca 1996 r., Zawiercie - podbijanie piłki nożnej w pozycji siedzącej 31.500 razy przez 4 godz. 12min.,
25 maja 1996 r., Głogówek - podbijanie piłki nożnej głową w pozycji siedzącej 30.855 razy przez 3 godz. 50 min.,
aktualny rekord z 1999 r., 3 godz. 59 min., odbijanie piłki głową w pozycji siedzącej.
Mistrz żonglerki dał w Praszce 30-minutowy, imponujący pokaz. Później swoich sił mogli spróbować licznie zgromadzeni na występie uczestnicy. Jak można się domyślić, nikt nie dorównał mistrzowi...