Oleska Gazeta Powiatowa. Miesięcznik społeczno-kulturalny. Wydawca: COCON Systemy Komputerowe. |
Letnie ulewy.
Zalane piwnice, zamulone rowy, podmyte mosty, dziury w drogach, połamane drzewa i gałęzie to efekt gwałtownych burz wraz z ulewnymi deszczami, które przechodziły latem nad miejscowościami naszego powiatu. Olescy strażacy odnotowali kilkadziesiąt interwencji. - Prawdziwe oberwanie chmury miało miejsce nad Dalachowem w piątek 2 sierpnia - informuje kpt. Jarosław Zalewski, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Oleśnie - Woda przelała się na wysokości 30 centymetrów przez sześć gospodarstw. Trzeba było wypompowywać wodę z piwnic. Tego samego dnia wieczorem strażacy interweniowali też w Kucobach, gdzie po ulewnym deszczu podtopione zostało jedno z gospodarstw. Sprawdziły się tam nowoczesne pompy pływające. Podobna ulewa przeszła nad Skrońskiem w poniedziałek 5 sierpnia. Strażacy interweniowali w pięciu gospodarstwach. W tym samym dniu, w czasie burzy piorun uderzył w budynek stolarni w Myślinie. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji pożar nie rozprzestrzenił się na kolejne zabudowania. Straty oszacowano na 20 tysięcy złotych. Wcześniej, w niedzielę,14 lipca piorun uderzył w stodołę w Rędzinach, również w gminie Dobrodzień. Tego samego dnia strażacy pompowali wodę z zalanych piwnic w Oleśnie. Podobna ulewa przeszła nad Olesnem ponownie kilka dni później, co znów wymagało interwencji strażaków. Gwałtowna ulewa zmusiła też oleskich strażaków do przerwania zawodów sportowo-pożarniczych w Boroszowie w niedzielne popołudnie 14 lipca. Hubert Imiołczyk (OGP 46 / wrzesień 2002) GÓRA |