Oleska Gazeta Powiatowa. Miesięcznik społeczno-kulturalny. Wydawca: COCON Systemy Komputerowe.

OLESKA GAZETA POWIATOWA
Szymon Skrzydło & Katarzyna Kansik Jak przetańczyć całą noc?
Para taneczna Szymon Skrzydło & Katarzyna Kansik trenuje w Klubie Tańca Towarzyskiego "Róża" przy oleskim MDK. Mają na sobą 77 turniejów, na niedawnym turnieju w Oleśnie zajęli 2. miejsce, a to nie jedyny turniej, w którym zajmują któreś z pierwszych miejsc.
     Osiągnęli już kategorię 15 B, do klasy mistrzowskiej A brakuje im jeszcze kilkudziesięciu punktów, mają szansę zdobyć je w tym roku. Tańczą znakomicie, są więc chyba właściwymi osobami, by udzielić czytelnikom OGP kilku karnawałowych porad. Co trzeba zrobić, aby przetańczyć całą noc?
      - Bardzo ważny jest ubiór - mówi Szymon Skrzydło - powinniśmy być tak ubrani, aby czuć się dobrze. Nie będzie dobrej zabawy, jeśli ma się na sobie coś, czego nie lubimy, w czym czujemy się źle. Ważne są, oczywiście, buty. Muszą być ładne i wygodne. Podobnego zdania jest Katarzyna Kansik:
      - Ładna suknia, owszem, ale nic może uwierać, przeszkadzać. Zwłaszcza paniom przypomnę o butach: na długą zabawę buty nie mogą mieć zbyt wysokich obcasów, nie mogą być zbyt ciężkie.
      Taniec to przecież zabawa, trzeba się bawić, nie można być sztucznym na parkiecie - dodają oboje. - Niekoniecznie trzeba tańczyć każdy taniec. Bal to nie turniej, kiedy tańczymy pięć tańców pod rząd - mówi Szymon. Warto przewidzieć czas na rozmowy, odpoczynek, wybrać te tańce, które najbardziej lubimy.
      Ważne! W tańcu nie ma równouprawnienia. Najważniejszy jest partner - stwierdza Kasia. - Od tego, jak poprowadzi partner, zależy najwięcej. To nie znaczy, że wszystko mu wolno. Partnerkę należy obejmować delikatnie. Trzeba pamiętać, by nie garbić się w tańcu - w tańcu głowa do góry!
      A partnerka powinna dać się prowadzić partnerowi - wpada w słowo Szymon. - Ma to i ten skutek, że większość błędów w tańcu to wina mężczyzny!
      AB (OGP 50-51/styczeń-luty 2003)
Drukuj stronę
     GÓRA