Przepis na koncert
"Gdyby koncert odbył się na dużej sali, publiczność lepiej by się bawiła", twierdzi młodzież wypowiadająca się na internetowym forum* o jednym z koncertów.
Czy to bezwzględna reguła? - zapytaliśmy dyrektora Ernesta Hobera z oleskiego MDK.
      Ernest Hobert: Gdyby tak było, byłoby wspaniale i miałbym mniej zmartwień. Tymczasem często bywa odwrotnie: pustawa sala potrafi zmrozić atmosferę nawet na udanym występie. Gdyby tegoroczny rockowy koncert WOŚP odbył się na dużej sali, hulałby tam wiatr. Widzów było tylu, ilu było, i powiedzmy szczerze, tłoku na małej sali nie dostrzegłem.
      Czy to znaczy, że MDK nie będzie organizował koncertów rockowych na dużej sali?
      Nic podobnego. Każdy, kto ma dobre chęci i pomysł, może przy naszej pomocy zorganizować koncert, również na dużej sali.
      Każdy?
      Jak najbardziej. MDK może zapewnić salę wraz z zapleczem, nagłośnienie i wymaganą przepisami ochronę. Wspólnie zajmiemy się reklamą. Ale też do pomysłodawcy należy reszta. Jeśli przewiduje się jakieś specjalne wydatki, trzeba znaleźć na nie pieniądze. Można nawet zaprosić gwiazdę, ale trzeba znaleźć sposób na sfinansowanie jej występu. Mam jednak nadzieję, że wspólnie organizowane z młodzieżą koncerty będą okazją do zaprezentowania miejscowych wykonawców.
      Not. AB (OGP 63 / marzec 2004)
      *www.olesno.pl