Zdjęcie nietypowego pojazdu przesłała nam Małgorzata Brodacka z Borek Małych. Jak nam powiedziała, taki samochód ciągnięty przez konie kursował pomiędzy Borkami Małymi a Borkami Wielkimi podczas ostatniej wojny. Trasa była jednak znacznie dłuższa niż obecnie, bo prowadziła przez Broniec. W 1942 roku Borki Małe włączone zostały do parafii franciszkańskiej w Borkach Wielkich i takim pojazdem dowożono zakonników na nabożeństwa. Zdobycie paliwa było bardzo trudne, a konie we wsi były. Poza tym pojazd latem dawał schronienie przez palącymi promieniami słońca, a wiosną i jesienią chronił przed deszczem i wiatrem.
Niestety w styczniu 1945 roku pojazd odjechał na zawsze.... wraz z przechodzącą przez Borki Małe Armią Czerwoną.
H.I. (OGP 65 / maj 2004)