Oleska Gazeta Powiatowa - ARCHIWUM
Olesno, Lasowice Wlk, Dobrodzień, Praszka, Gorzów Śląski, Radłów, Rudniki, Zębowice



JAZZ Z BIGOSEM: Jazzowanie w Rudnikach
     10 listopada [2001], po raz dziesiąty już, muzycy jazzowi z województw Polski południowej spotkali się w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Rudnikach Wieluńskich. Jak co roku przy okazji tego wydarzenia sala widowiskowa wypełniła się po brzegi miłośnikami dobrej muzyki i dobrej zabawy. W jury zasiedli: Edward Wcisło, rudniczanin, inicjator i pomysłodawca spotkań; Elżbieta Trylnik, redaktor Radia Opole; Ryszard Strojec, instruktor Regionalnego Ośrodka Kultury w Częstochowie; Janusz Sołtysik, częstochowski muzyk; Tadeusz Piersiak, dziennikarz "Gazety w Częstochowie".
     Wystąpiło 15 wykonawców. Po raz pierwszy impreza nabrała między-narodowego charakteru: do Rudnik przybył z Węgier zespół School Trio. Powiało Europą, ze sceny rozległ się język... angielski, zrozumiały
     w większym lub mniejszym stopniu dla większości słuchających. Przesłuchania trwały do godziny 3.00 w nocy. Atmosfera zarówno na scenie, jak i na widowni, była gorąca. Improwizacje popularnych standardów, a także innych prezentowanych tematów muzycznych, przyjmowane były z entuzjazmem. Widzowie, najczęściej wierni bywalcy rudnickiej imprezy, doskonale znają już niektórych wykonawców, mają swoich faworytów (i faworytki), coraz lepiej czują jazz.
     Jurorzy mieli ciężkie zadanie. Na szczęście, według tradycji, nie musieli przyznawać kolejnych miejsc, lecz wyróżnienia finansowe ufundowane przez: Urząd Marszałkowski w Opolu, Starostwo Powiatowe w Oleśnie, Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Rudnikach, Zarząd Gminy Rudniki. Okazało się, że wyróżnieni zostali, i słusznie, wszyscy artyści. Różniła się jedynie wysokość kwot. I tu najwyżej ocenione zostały zespoły: Made In Quintet i Teddy Bears z Częstochowy. Strażacy z miejscowej OSP, współgospodarze imprezy, wręczyli swoją nagrodę solistce Kasi Piaseckiej z Opola. Trzeba wspomnieć, że publiczność, oprócz niewątpliwej przyjemności słuchania muzyki, miała możliwość skosztowania smacznego bigosu, żurku, wypicia kawy, herbaty. Jest to ogromny plus długiej, trwającej wiele godzin zabawy. To dobrze, że Spotkania Muzyków Jazzowych stały się tak popularną i ważną imprezą, wpisaną już na stałe w kalendarz wydarzeń kulturalnych Polski południowej. Dzięki nim wiele osób wie już, że nasze Rudniki, to Rudniki Wieluńskie, a nie Wielkie, co dla wielu, jeszcze niedawno, nie było takie pewne... Wypada w tym miejscu podziękować Regionalnemu Ośrodkowi Kultury w Częstochowie, rudnickiej OSP, a szczególnie paniom z Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji za organizację spotkań i życzyć im i sobie, aby muzyczna impreza trwała jeszcze przez wiele lat.
     Katarzyna Niedrygoś (OGP 36/2001)