Jakie czasy, takie słonie
Dziś kilka słów w kwestii słonizmu. Słonizm na tych łamach i w Internecie propagujemy od dawna. Ostatnio okazało się, że słonizm jest dziedziczny. Mamy na potwierdzenie tego faktu niezbite dowody. Dawno temu Aleksandra Ingram napisała: "a po mnie / zostanie / duży żółty słoń / który czasem zapłacze / brązową łzą kawy (...)". Ten słoń przywędrował do tytułu książki i zapoczątkował triumfalny pochód słonizmu przez ziemię oleską.
Minęły lata....
I oto mamy dziś wiersz napisany przez Alicję Ingram (podobno zbieżność nazwisk nieprzypadkowa) zatytułowany "Żółte słoniątko". Jedyne, co nas niepokoi, to że słoń nam skarlał i z dużego stał się słoniątkiem. Cóż, widać, jakie czasy, takie słonie.
Jonasz Szewczyk (OGP 50-51/styczeń-luty 2003)
CYTAT MĄDRY Y POUCZAIĄCY
"Szaty aniołów nabierają blasku stosownie do ich inteligencji"
(Swedenborg o aniolach; ten angelologiczny cytat przytaczamy poetom ku pokrzepieniu).)
Oleskie grafy! Wstąp tu >>> i zobacz nasze grafy.
|
|
Schodami
do nieba
biegnę
Z ufnością
w kieszeni
Prosić Boga
o różowy śnieg
> > > > >
gdy jest źle
podaje trąbę
gdy za ciężko
użycza swego grzbietu
gdy nudno
porusza ogonkiem
gdy szaro
promienieje
żółtym kolorkiem
> > > > >
***
potraktuj mnie jak
powietrze
nie umiej żyć
beze mnie
> > > > >
***
to nie świeca
rzuca błyski
na ściany
> > > > >
|