Gorzów Śl.
Nareszcie razem! Już po raz 10. zagrała w Gorzowie Śląskim WOŚP, ale po raz pierwszy Miejsko-Gminny Sztab, zarejestrowany 15 XI przy Publicznym Gimnazjum w Gorzowie, obejmował całą gminę i wszystkie szkoły. Sztabem kierowała dyrektor Elżbieta Stefan we współpracy z Bożeną. Symą, Elżbietą Gilowską, Andrzejem Heliosem i Lidią Wicher. Na terenie gorzowskiej gminy w godz. 7.00 - 19.00 kwestowało 70 wolontariuszy.
W skład powołanego Miejsko-Gminnego Sztabu wchodził Sztab przy Publicznym Gimnazjum w Gorzowie Śląskim (za który odpowiedzialne były: Barbara Biela, Małgorzata. Jęsior, Danuta. Noga, Sabina Kubik wspomagane przez Marię. Widurską, Barbarę Kajkowską i Wandę Budniakiewicz, a kwestowało 41 wolontariuszy), Sztab przy Publicznej Szkole Podstawowej w Gorzowie Śląskim, prowadzony przez Grzegorz. Krzemińskiego oraz Jolantę Tworek, w którym kwestowało 12 wolontariuszy, Sztab przy Zespole Szkół w Gorzowie Śląskim, za który odpowiedzialne były panie Anna Mularczyk oraz Danuta Popczyk, wspierające 12 wolontariuszy, Sztab przy Publicznej Szkole Podstawowej w Kozłowicach - 3 wolontariuszy, pod opieką Łucji. Pollok i Sztab przy Publicznej Szkole Podstawowej w Uszycach - 2 wolontariuszy, pod opieką Elżbiety Czuczy.
Niezwykle gwarno i gorąco było zatem w M-GOK-u w godzinach popołudniowych, i to nie tylko ze względu na ów wyśmienity tam żurek, ale również dlatego że odbywała się dyskoteka, licytacja gadżetów WOŚP, loteria fantowa oraz sprzedaż ciasta upieczonego przez uczniów i rodziców Zespołu Szkół. Oczywiście, wszystkie dochody przeznaczono na fundusz WOŚP.
Na rozgrzewkę dla 70 wolontariuszy przygotowano w M-GOK-u pożywny żurek z kiełbasą, pieczywem oraz herbatę - to wszystko dzięki Jadwidze i Stanisławowi Korzeniowskim, Helenie i Zbigniewowi Matusiakom, Janowi i Jolancie Kucharzom oraz Radzie Rodziców Gimnazjum w Gorzowie Śląskim.
Wieczorem, o 19.00, przyszedł czas na światełko do niebo, które w Gorzowie ma swoją tradycję. Składa się bowiem z dwustu świec, które w tym roku orkiestrze podarowali państwo Jacek i Renata Mokrzyccy oraz Zespół Szkół. To gorące serce ułożono i zapalono na gorzowskim rynku, symbolicznie posyłając światełko do nieba. W tej szczególnej chwili za szósty udział w kwestowaniu wyróżniono m. in.: Krystiana Kostyrę i Małgorzatę Janiusiak. Ogromne zaangażowanie wielu ludzi z całej gminy, ich ofiarność i poświęcony czas zaowocowały zebraniem niebagatelnej sumy 8156, 10 zł, skrzętnie - co podkreśla szefowa sztabu, Elżbieta Stefan - odliczoną przez pracownice Banku Spółdzielczego w Gorzowie Śląskim. W tę kwotę nie wliczono jeszcze 21 euro, 4 dolarów i drobnej biżuterii. Najwięcej pieniędzy wpadło do puszki Justyny Kupskiej z Jam.
Szefowa sztabu zadowolona jest ze współpracy z bankiem i sztabami w gminie, wyraziła szczere podziękowania wszystkim wolontariuszom, współpracownikom, sponsorom i zapewniła, że w przyszłym roku znów wspólnie zagrają w WOŚP.
Do tegorocznej orkiestry w Gorzowie przyłączyło się znacznie więcej osób, niż wynika to z tego skrótowego wyliczenia. Na przykład w Zespole Szkół zamknięte, szkolne imprezy trwały cały tydzień. Cały czas w sklepiku można było kupić ciasto upieczone przez uczniów. We czwartek odbyła się loteria, do której fanty - różności, od skarpetek po koszule - dostarczyli gorzowscy sklepikarze.
Jak podkreśla Małgorzata Szarek z Zespołu Szkół - było pięknie. I o to chodzi.
Mirosława Lachowska-Fabiś, JS (OGP 50-51/styczeń-luty 2003)
GÓRA
|