 
11 stycznia 2004
XII Finał WOŚP
Po raz drugi na zakup sprzętu medycznego dla ratowania życia niemowląt i dzieci młodszych.
| Oleskiemu sztabowi WOŚP szefuje Ernest Hobert. W tym roku pierwsze skrzypce grali: Wojtek Bednarski, Ola Stasiak i Marcin Stanosek. Pieniądze z puszek liczyła Maria Orman wraz z Józefem Jaskulskim, wspomagani przez pracowników banku PKO BP. |
Olesno
Wolontariusze spisali się doskonale i uzbierali 16.803,41 zł!! Najwięcej zebrał Krzysiek Kuś 1330,54 zł, zaraz po nim byli: Marta Pięch (718,47), Marysia Szczurek (646,57) i Ala Cygan (528). Równo o godzinie 20.00 wystrzeliło światełko do nieba (takie śliczne!!!), a po nim (doprawdy symboliczne) szampany. W tym roku nie było grochówki, ale były 2 blachy pysznego sernika i szarlotki.
Jak co roku odbyły się koncerty w MDK. Najpierw dzieci i wcale duża grupa dorosłych oglądali "Pinokia". Pozytywne przesłanie spektaklu, który przyjechał z czeskiego Cieszyna (!), bardzo pasowało do tego dnia. Jak i występ grupy "Są Gorsi" (dobra frekwencja i atmosfera na sali). W międzyczasie przeprowadzono licytację gadżetów WOŚP - najbardziej udaną w historii oleskiej orkiestry.
To działo się na dużej sali MDK. Potem zainteresowani udali się na parter, gdzie swoje piece rozstawili olescy (i nie tylko) rockmeni. Druty szarpali: Grin Piss Grin Piss, Kupiłem Rower i No Sun. Swój debiut w Oleśnie miała Introspekcja z Bobrowej i Zlewf z Byczyny. Wszyscy grali ostro i porywająco. Publiczności najwyraźniej odpowiadały te klimaty, bo bawiła się dobrze, choć na rockowe granie przyszło mało osób.
Kwestowało 60 osób nie tylko w Oleśnie, ale i w pobliskich wioskach. Nastroje w sztabie były doskonałe, każdy przychodził z coraz cięższą puszką. Ludzie chętnie wspomagali Orkiestrę, darzyli woluntariuszy uśmiechem i podziwiali za to, że chce im się marznąć. Ale zdarzali się i tacy, którzy nie chcieli wrzucić nawet złotóweczki. Uzasadniali to tym, że nie lubią Owsiaka.
My tego poglądu nie podzielamy i zgłaszamy się do sprawozdawania Orkiestry za rok!
Ala Lipińska & Jonasz Szewczyk
Dobrodzień
Owsiakowe szaleństwo udziela się, i to od kilku już lat z dobram skutkiem, mieszkańcom Dobrodzienia i okolic.
Jak było w tym roku? Niewątpliwą atrakcją był występ polsatowskiego wiceidola Kuby Kęsego. Występował także zespół "Karawana" z Kędzierzyna-Koźla i formacja taneczne "Mały pech" z Młodzieżowego Domu Kultury z Opola. Poza tym zespół muzyczny "Voyager" duet "Inflect", "Memento Mori". Był też pokaz karateków z klubu "Nidan".
A co do sedna sprawy - licytowano podczas koncertów w sali widowi. skowej DOKiS 16 fantów, które podarowali: Jerzy Owsiak, burmistrz Lidia Kontny, zakład piekarniczy "Bebel", Paweł Mrozek, a także Janina Waliczek, renata Sacha oraz organizatorzy, czyli DOKiS. Program brawurowo prowadził Adam Hapoń.
Zebrano: 9100 zł, 24 euro, 52 korony czeskie, 2 sztuki złota (obrączka i pierścionek)
Janusz Orlikowski
Gorzów Śl.
W Gorzowie Śląskim z roku na rok coraz głośniejszym i łaskawszym echem w całej gminie rozlega się gra WOŚP. Dzięki dobrej woli wielu gorących serc i bezinteresownemu zaangażowaniu się w akcję uzbierano w gminie 9. 644,07 zł. Najwięcej pieniędzy, prawie 523 zł wpadło do puszki Mateusza Michalika z Kozłowic, ucznia pierwszej klasy gimnazjum.
Miejsko-Gminny Sztab, zarejestrowany po raz drugi przy Publicznym Gimnazjum w Gorzowie, obejmował szkoły z całej gminy, przydzielając im różne orkiestrowe gadżety do licytacji. Sztabem kierowała dyrektor Elzbieta Stefan. Gimnazjaliści dzięki kweście w całej gminie uzbierali 5. 042,51 zł.
Sztab przy Publicznej Szkole Podstawowej w Gorzowie Śląskim zgromadził 1. 151,51 zł.
Sztab przy Zespole Szkół w Gorzowie Śląskim zebrał 1.284, 41 zł. Wolontariusze ze szkoły w Kozłowicach uzbierali 1.509,29 zł, a w Uszycach do puszek wpadło 656, 71 zł.
W każdym z wymienionych sztabów szkolnych do początku tygodnia trwały różnego rodzaju imprezy zamknięte towarzyszące orkiestrze (dyskoteki, loterie fantowe, licytacje talizmanów, tortów, ciast, autografów sławnych ludzi, sprzedaż na przerwach ciasta upieczonego przez dzieci, rodziców i nauczycieli). Szkoły prześcigały się w pomysłach, aby zebrać dla WOŚP jak największe kwoty! Pomysłowość tę doceniła szefowa sztabu postanawiając na przyszły rok zaprosić do finału znany zespół muzyczny, któryby urozmaicił wolontariuszom czas - w podzięce za ich trud. Uczniowie kozłowickiej podstawówki zaangażowali się wraz z nauczycielami w pieczenie i sprzedaż w szkolnym sklepiku tostów, popcornu i gofrów. Produkty na te wzięte towary sponsorowały sklepy spożywcze: Sławomira Panka, Brygidy i Andrzeja Kupskich oraz Dewex. Dochód ze sprzedaży wzbogacił konto WOŚP.
W niedzielę od 7.00 do 17. 00 na ulicach miasta oraz wśród mieszkańców z całej gminy kwestowało 100 wolontariuszy. W M-GOK-u w godzinach popołudniowych wolontariusze robili krótkie przerwy, żeby się ogrzać i napić ciepłej herbaty, zjeść pożywną zupę pomidorową, osłodzić ciastem.
Po rozliczeniu się z kwesty bawiono się na dyskotece, sprawdzając szczęście na loterii fantowej. A wieczorem o 18.30 wszyscy wolontariusze i licznie zgromadzeni mieszkańcy posłali symbolicznie światełko do nieba. Po licytacji na Rynku pamiątkowych gadżetów przyjezdni uczniowie szczęśliwie wrócili do domów, a przedstawiciele sztabów dzielili się wrażeniami z tego niezwykłego dnia innym sztabom.
W tym czasie zebrane pieniadze liczyły pracownice Banku Spółdzielczego w Gorzowie Śląskim. Oprócz podanej kwoty w puszkach było też 10 euro, 11 eurocentów, 67 DM, 73 PF oraz dwa srebrne medaliki.
Szefowa sztabu zadowolona ze współpracy z bankiem, sztabami gminnymi i M-GOK szczerze podziękowała za wszelki trud wolontariuszom, rodzicom, współpracownikom, bo to dzięki ich wspólnemu zaangażowaniu, jak się wyraziła, "12. finał WOŚP grał piękne i czyste dźwięki".
Mirosława Lachowska-Fabiś
Praszka, Radłów
W tym roku w Wielkiej Orkiestrze Praszka zagrała po raz dziesiąty! Wspólnie z Radłowem zebrano prawie 29 tysięcy złotych!
Przygotowania do 12. finału WOŚP trwały od dłuższego czasu. W tegorocznej imprezie udział wzięły: Zespół Placówek Specjalnych, przedszkola, szkoły podstawowe gimnazjum oraz zespoły szkół z Praszki, przedszkole ze Strojca, szkoły podstawowe z Kowali, Grębienia i Przedmościa oraz gimnazjum z Radłowa. Już we czwartek podstawówki w Praszce i Grębieniu przeprowadziły licytację gadżetów Orkiestry.
Następnego dnia w M-GOK-u odbył się koncert, w którym oprócz miejscowych zespołów rockowych (Lethargy, I-Lie, Ludzi zza jeziora) wystąpiła również Taumaturgia (reggae, ska) oraz C.C.P.S (hip hop, funky, s'hop).
Sobota należała przede wszystkim do sportowców. Nauczyciele z gimnazjum zorganizowali turniej piłki nożnej, w którym zawodnicy walczyli o puchar sztabu. Turniej sportowy odbył się też dzień wcześniej w Ganie.
Sztab WOŚP, podobnie jak w zeszłym roku, mieścił się w gimnazjum. Kierował nim Janusz Tobiś we współpracy z Hieronimem Wiesnerem i Tomaszem Olszowym (TV Praszka). Cały sztab liczył 200 osób (w tym 30 z Radłowa).
60 wolontariuszy wyruszyło wczesnym rankiem kwestować na ulicach. Najwięcej zebrali: Małgorzata Felis-Jureczko (497,37 zł) oraz Przemysław Jama (409,73 zł).
Program niedzielnej imprezy był bardzo bogaty. 12. Finał w sztabie rozpoczął występ zespołu jazzowego Ryglewski-Band. Dziewczyny z Młodzieżowej Rady Miasta wraz z grupą artystyczną "Okno" z ZSP nr 1, w bajkowych przebraniach urządzili dla najmłodszych kino, harcerze prowadzili loterię fantową, odbył się również kiermasz pamiątek-gadżetów WOŚP. Tu prócz koszulek, plakatów, kubków i kufli, można było nabyć sakiewki z monetami świata oraz z kropelkami srebra.
Zainteresowani mogli odwiedzić wystawę poświęconą 10-letniej historii praszkowskich finałów WOŚP. Chętni do uwiecznienia swojej podobizny mogli korzystać z talentu malarza, Zbigniewa Lerki, który w międzyczasie prowadził rozmowy z zaproszonymi gośćmi.
Każdy mógł spróbować swoich sił przy wspinaniu się po linie, w paintballu, jak również w grze w piłkarzyki czy strzałki.
Była również możliwość oddania krwi - w tym dniu zebrano jej aż 13,5 litra!
Kiedy przedstawiciele praszkowskiego sztabu wyruszyli do Warszawy, do głównego studia, w gimnazjum odbyła się dyskoteka.
W tym roku Praszka wspólnie z Radłowem zebrała 28 938,84 złotych (w tym Radłów 5 372,35)!!!
Edyta Wesoła
(OGP 62 / luty 2004)
Sztaby WOŚP w powiecie oleskim:
Dobrodzień: Dobrodzieński Ośrodek Kultury i Sportu (Plac Wolności 24), szef sztabu Stanisław Górski, dokis@poczta.onet.pl, tel. 034/3575346
Gorzów Śląski: Gimnazjum Publiczne (ul. Byczyńska 13), szef sztabu Elżbieta Stefan, g_gorzow_slaski@wodip.opole.pl, tel. 034/359-47-43
Olesno: Miejski Dom Kultury (Wielkie Przedmieście 31), szef sztabu: Ernest Hober, mdkolesno@go2.pl, tel.34 3582445, www.mdkolesno.prv.pl/wosp
Praszka, Radłów: Publiczne Gimnazjum w Praszce, (ul. Listopadowa 18), szef sztabu: Janusz Tobiś, pg~praszka@szkola.net, tel. 34/3591032
Rudniki: Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji GOKSiR (ul. Okólna 2), szef sztabu: Mieczysław Pawlaczyk, tel. 034/3595068
W INTERNECIE:
 Odwiedź stronę oleskiego sztabu WOŚP
Odwiedź stronę praszkowskiego sztabu
tvpraszka.strefa.pl
Warto też wstąpić na oficjalną stronę Fundacji WOŚP
Przypomnij sobie, jaki był IX Finał WOŚP
Przypomnij sobie, jaki był X Finał WOŚP
Przypomnij sobie, jaki był XI Finał WOŚP
|
)
)
)